Dziś inaugurujemy internetowe życie Galerii Kozia Szyja.
Będziemy dzielić się tym, co mamy najlepsze.
Będziemy pokazywać to, co tworzymy.
Będziemy zapraszać, byście Pewnego Dnia odwiedzili naszą rzeczywistą, ukrytą w lesie Galerię, ulepili sobie własny gliniany Kubek, napili się Kawy z mlekiem i pysznym widokiem na wzgórza i pagórki, pobawili się z Psami (ewentualnie z Kotami, bądź w przypadku braku przeciwskazań, z Kozą) i może na koniec wizyty zabrali ze sobą do domu samotny malowany kafelek lub ślimaczną rzeźbę, która zagubiła się we włanych zwojach.
Koniec końców, do dzieła:
Oto Galerię Kozia Szyja w wersji zblogowanej uważam za otwartą!
(bere)
*
Ladies, Gentelmen, Wild Animals, Trees, Lichens and other Marvels of Nature (let's not forget about Goats)!
Today we are initiating virtual life of Goat's Neck Gallery.
We gonna present the best we have.
We gonna show you what we create.
We are going to invite you to visit the Real Gallery, One of Those Days, gallery hidden in the Woods, where you can make your own ceramic Mug, have a Coffe with Milk and with a delicious View for hills and mountains, play with the Dogs (Cats optionally, Goat on special request), and maybe evantually take home some lonely hand-painted tile or snaily sculpture little lost in her curls.
Back to the point:
I announce Goat's Neck Gallery blog OPEN!
(bere)
Brawo!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDominika